Jak uczyć się wieczorami?
23 grudnia, 2012 Dodaj komentarz
Wieczór to często jedyna pora, kiedy można w spokoju usiąść nad książkami, nauką języka czy zadaniem do szkoły. Cały dzień pełen jest innych zajęć, które skutecznie uniemożliwiają zabranie się do nauki. Ale jak się uczyć wieczorami, kiedy nasz mózg tak mocno domaga się snu?
Dobra pamięć to podążanie za wskazówkami
Tak, wieczór to nie najlepsza pora dla naszego mózgu, aby się uczyć. Nasz mózg najlepiej i najsprawniej wchłania informację przed południem. Wieczór to czas odpoczynku – dlatego też tak ciężko nieraz zmusić się do otwarcia książki. Po pierwsze, jeśli musisz uczyć się wieczorem, bo po prostu nie masz czasu o innej porze, pamiętaj, aby przed nauką wywietrzyć pokój. Taka prosta uwaga, ale – może dać siłę na naukę. Świeże, rześkie powietrze otrzeźwi nas i napełni nową energią na naukę.
Następnie, dobrze zapewnić sobie „komfortowe warunki” do nauki. Jeśli lubimy się uczyć przy muzyce, to warto ją uruchomić, jeśli nie, to wyeliminować wszystkie źródła irytujących dźwięków w pokoju, które mogą nas rozpraszać. Warto również na godzinkę czy dwie wyciszyć telefon, który mógłby nas rozproszyć.
Pamiętać należy także o przerwach – dobra pamięć wymaga od nas tego, aby co 30 minut robić sobie krótkie, 5 minutowe przerwy. Porozciągać się, wypić sok, poprawić krążenie. To naprawdę pomaga!
Oprócz tego dobrze jest robić notatki z wszystkiego, co przeczytamy – pomogą one potem w optymalnych powtórkach tuż przed egzaminem. Dodatkowo, mogą stać się kompendium wiedzy na przyszłość.
Pozdrawiam,
Aneta Pawlus